Recenzja: GUA SHA

Działanie jednym słowem: MODELUJĄCE.

 

Kilka ciekawostek.

Płytka Gua Sha jest narzędziem, którym od wieków posługują się Chińczycy. Historia tego "kawałka kamienia" sięga czasów dynastii Ming (1368-1644). W przekazach historycznych można przeczytać, że Gua Sha używano do leczenia różnych chorób, a skutkiem ubocznym była coraz piękniejsza, bardziej napięta skóra. Z założenia masaż płytką miał być mocny. Tak mocny, że na obszarach masowanych pojawiały się siniaki. Z resztą, sama nazwa na to wskazuje- gua oznacza ścierać, a sha- wybroczyny, siniaki. Według tradycyjnej medycyny chińskiej masaż płytką może być terapeutyczny- zmniejsza stany zapalne i stosuje się go w przewlekłych dolegliwościach bólowych. Jako remedium na różne choroby stawiany jest w jednym szeregu obok akupunktury, czy baniek chińskich.

 

Czy gua sha jest dobrym wyborem na pierwszy zakup?

Zdecydowanie tak! Bez żadnych "ale" ;-).

 

Działanie.

*odpowiednio użyty pomaga modelować twarz- unosić policzki, podnosić owal

*zmniejsza napięcie mięśni, dzięki czemu zmarszczki są mniej widoczne

*pięknie pobudza do pracy włókna kolagenowe i elastynowe

*wspomaga przepływ krwi, a regularne masaże sprawią, że cera będzie bardziej promienna

*dzięki dwum głowicom, działa liftingująco. Roller delikatnie zasysa płat skóry i „podnosi" ją.

*stosowany umiejętnie, na różne części ciała może łagodzić ból. W filmiku nie pokazywałam masażu leczniczego- jeżeli chcesz taki wykonywać skontaktuj się ze specjalistą, który powie Ci w jaki sposób uciskać kamieniem, aby miał również właściwości lecznicze.

 

Podsumowanie.

Polecam ten produkt dla każdego. Masaż gua sha może być naprawdę niesamowicie przyjemny. Stopień nacisku można dostosowywać do indywidualnych preferencji. Umiejętnie masując płyką możesz zapewnić sobie efekt liftingu. Owal twarzy będzie pięknie uniesiony, a zmarszczki wygładzone. To co podoba mi się najbardziej w gua sha, to chyba... uniesienie policzków! ;-) "Najostrzejsza" końcówka kamienia potrafi działać cuda i "podnosić" je niczym najlepszy chirurg. Oczywiście w tym przypadku potrzeba więcej czasu, a też mniej pieniędzy ;-).